Milka 01 kwietnia 2014 14:41

Miśki, a jakiś wkręt na Prima Aprilis? Jakoś tam smutno tutaj w tym roku

Krzychu20 31 marca 2014 23:57

eh, nie przypominam sobie bym pisał tam gdzieś posta albo coś w podobnym stylu ale upierać się nie będę bo sam już nie wiem, ale napisać mógłbym ;P

bogdan 31 marca 2014 23:55

Wiem co usunąłem z Twojego wpisu. Jeśli uważasz, że to nie nawoływanie, to napisz jeszcze raz to samo.

Krzychu20 31 marca 2014 23:46

to nie jest nawoływanie, po prostu poinformowałem, po za tym nie koniecznie muszą być to posty...

jantom 31 marca 2014 23:35

Czy już wspominałem, że uwielbiam Splash Entry Edytora? To dziadostwo doprowadzi mnie kiedyś do zawału...

bogdan 31 marca 2014 23:25

Jak będziesz nawoływał do swoich postów, następnym razem dostaniesz ostrzeżenie.

Krzychu20 31 marca 2014 21:48

Pieka, sry za te błędy i poprawiłem.

Pieka 30 marca 2014 22:38

Kolorowych

bogdan 30 marca 2014 22:37

Coś w tym jest. Dobranoc.

gereg 30 marca 2014 22:36

Chili w danej chwili, a badania na rozstania. Dobranoc, do miłego.

bogdan 30 marca 2014 21:37

Do dogłębnych badań.

Pieka 30 marca 2014 21:14

I natarte chili

bogdan 30 marca 2014 19:58

A jam ~50 i rękawice z azbestu.

Pieka 30 marca 2014 19:37

Dla każdego coś innego (miłego)

gereg 30 marca 2014 18:14

Jeden woli córę, inny teściową.

piterus 30 marca 2014 17:31

Teściowa to skarb...

gereg 30 marca 2014 15:44

Morał - nigdy nie kop płytkiej studni u teściowej.

bogdan 30 marca 2014 14:39

Pieka 30 marca 2014 14:07

I to podwójna, bo woda skażona

bogdan 30 marca 2014 14:07

"Szkoda", to jak teściowa do studni wpadnie. I z niej wyjdzie.