Archiwum shoutboksa
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.
jantom
17 grudnia 2010 21:39
Ostatnio mają nas dosyć, więc bierzemy urlop. Dadzą sobie radę bez nas.
konto usuniete
17 grudnia 2010 21:38
No chciałeś adres do kolegi.. Wiec zrobimy kurs zaraz po Polsce
No i Kamila trza odebrać 


Pieka
17 grudnia 2010 21:37
A co, jedziemy gdzies? 

konto usuniete
17 grudnia 2010 21:36
No i nadal nie wiem czy mam licytować ten autobus firmowy 

Pieka
17 grudnia 2010 21:34
Potwierdzam, byl blisko, nawet go juz na klatce schodowej slyszalem
Jednak nie dotarl...

jantom
17 grudnia 2010 21:34
Spróbuj jeszcze raz, jeśli chcesz ją otrzymać, ok? Dasz szansę, czy będzie jak w dowcipie o Żydzie i loterii?
Ramses
17 grudnia 2010 21:32
Tyle że nie jestem takim typem, że się szybko poddaje. Próbowałem wiele możliwości - byłem blisko ale to dalej nie to. Po prostu poprosiłem o pomoc.
jantom
17 grudnia 2010 21:29
Najłatwiej strzelić focha, a nie pokombinować, żeby było dobrze. Widzę, że tracę czas na szukanie kodu tej skórki.
Pieka
17 grudnia 2010 21:28
Przyjme to jako komplement. Dziekuje.
konto usuniete
17 grudnia 2010 21:28
Musimy Pieka sobie kupić firmowy autobus, co ty na to ?
Ramses
17 grudnia 2010 21:28
Jestem na około kilkudziesięciu serwisach a nigdy tak nie dostawałem w ciry na żadnej stronie 

konto usuniete
17 grudnia 2010 21:27
Nie Piece, ale Regulaminowi 

Pieka
17 grudnia 2010 21:27
To nie jest kwestia podobania, tylko jasnych zasad.
Ramses
17 grudnia 2010 21:25
Tak oczywiście. Tylko jak mam to zrobić kiedy Piece się nie podoba ?
jantom
17 grudnia 2010 21:21
Kolejny frustrat? Napisz jeszcze raz tego posta, nazwij porządnie temat, podaj adres strony jeśli będzie to możliwe, odczekaj chwilę, a może rozwiązanie przyjdzie.
Drecha
17 grudnia 2010 21:18
W większości przypadków. Szkoda, że ludzie o tym nie wiedzą, lub nie pamiętają ;d
Ramses
17 grudnia 2010 21:16
Umiesz liczyć licz na siebie - sprawdza się.
Drecha
17 grudnia 2010 21:15
I podaj najważniejsze, numer buta ;d
Pieka
17 grudnia 2010 21:14
Jasne... Albo nie, podaj numer telefonu, zadzwonie i wytlumacze... A co mi tam, daj adres, podjade i zrobie to za Ciebie.
Ramses
17 grudnia 2010 21:13
Okey - a mógłbyś mi na PW to wytłumaczyć ? Ten mój problem czyli jego rozwiązanie.