Archiwum shoutboksa
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.
Bogver
20 stycznia 2011 12:52
Raczej milka wis?y nie topi?a, pr?dzej to by?y zrzuty z jaki? elektrociep?owni 

Pieka
20 stycznia 2011 12:49
To w koncu zimna, czy chlodna?
W szorstkosc nie wnikam, bo jeszcze poki co mamy przed 22 
W szorstkosc nie wnikam, bo jeszcze poki co mamy przed 22 
hoopak
20 stycznia 2011 10:19
Ja tam jak Milk? widzia?em to by?a zimna, ch?odna i szorstka 

Milka
20 stycznia 2011 09:36
@khaman - Masz jakie? stare informacje 

khaman
20 stycznia 2011 08:51
Podobno Milka jest tak gor?ca, ?e lodo?amacze na Wi?le pchaj? j? przed sob? i lód si? topi 

Milka
20 stycznia 2011 08:19
Zastanawiam si? czasem, sk?d Wy wiecie takie rzeczy 

Chemikpil
20 stycznia 2011 08:10
Widzisz @hoopak ile @piterus wie na ró?ne tematy 

hoopak
20 stycznia 2011 08:00
To Milka ma serce?! I to jeszcze CIEP?E?!?! 

piterus
20 stycznia 2011 00:45
To tylko cz??? u?ytkowników. Tyle, ?e to wynika ze strachu...
Drecha
20 stycznia 2011 00:11
Ale? ona ogrzewa na odleg?o?? kilometra 

piterus
19 stycznia 2011 23:28
By rozgrza? cokolwiek sercem Milki to trzeba by to by?o bardzo, ale to bardzo blisko. A nó? w pobli?u serca oznacza wojn?.
Drecha
19 stycznia 2011 22:06
Wystarczy rozgrza? nó? kuchenny ciep?em jej serca 

piterus
19 stycznia 2011 21:42
Hmmm... To musisz mie? bardzo dobry no?yk... Kiedy? próbowa?em zrobi? nowe okno, ale po zniszczeniu 200 kompletów tarczy i nie zrobieniu za du?ego ?ladu da?em sobie spokój...
Drecha
19 stycznia 2011 20:08
A, tylko tyle! Wezm? no?yk i wytn? k?t.. 

piterus
19 stycznia 2011 20:04
@Drecha Ludzie mo?e nie zabij?, ale Milka w okr?g?ym pokoju postawi Cie do konta... 

Drecha
19 stycznia 2011 19:18
Chyba Ci wybacz?, bo mnie ludzie tu zabij? 

Milka
19 stycznia 2011 19:09
@Drecha - Przepraszam Ci? 

Drecha
19 stycznia 2011 17:04
Ale mnie nawet nie by?o! To nie fair


piterus
19 stycznia 2011 16:32
@Drecha Tak to jest kiedy si? cz?ek nawinie w nieodpowiednim momencie 

Drecha
19 stycznia 2011 16:12
Milko droga, przecie? ja si? s?owem nie odezwa?em 









